poniedziałek, 7 stycznia 2013

Jabłka i gruszki pod kruszonką (crumble)



Uwielbiam połączenie soczystych jabłek ze słodkimi gruszkami! :) Dodatek cynamonu, odrobina kruszonki i mamy deser prosty, a zarazem w swej prostocie naprawdę doskonały. Myślę, że warto taki deser podawać w ramekinach - jest to bardziej estetyczne rozwiązanie aniżeli zrobienie go w większej formie. Gorąco polecam, bo to prosty i jednocześnie pyszny pomysł na poprawę humoru :)


Składniki na 6 porcji:

4 jabłka
4 gruszki
1 opakowanie cukru wanilinowego
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżka soku z cytryny
100 g masła
200 g mąki
100 g cukru pudru

Jabłka i gruszki kroimy w kostkę. Polewamy owoce sokiem z cytryny, dodajemy cukier wanilinowy, cynamon i delikatnie łączymy. Owoce wykładamy do ramekinów (zostawiamy miejsce na kruszonkę). Mąkę razem z cukrem pudrem wysypujemy na stolnicę, dodajemy zimne masło i siekamy nożem. Następnie rozcieramy masło dłońmi, by utworzyć kruszonkę. Posypujemy kruszonką owoce i wstawiamy na ok. 30 min. do piekarnika nagrzanego do temp. 180 stopni. Polecam podawać jeszcze ciepłe, najlepiej z gałką lodów śmietankowych. Smacznego! :)



16 komentarzy:

  1. Muszę się zaopatrzyc w takie naczynka bo to doskonały prezent by upichcić w nich coś walentynkowego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. masz śliczne kokilki!
    a do tego zawartość ich jest ekstra! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne przepisy i zdjęcia :)
    Będę do Ciebie zaglądać częściej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że Ci się tu podoba :) I oczywiście zapraszam częściej :)

      Usuń
  4. Jeszcze nigdy nie zapiekałam w kokilkach owoców pod kruszonką, zwlekam z tym już od wakacji. Urocze kokilki :) Mam ogromną ochotę na taki właśnie deser :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie to wygląda. Uwielbiam kruszonkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne! Gdzie w Toruniu można kupić takie kokilki? Będę po nie choćby jutro! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy są gdzieś takie dostępne w Toruniu - nigdy nie widziałam... Ja swoje kupiłam akurat w sklepie "Nanu Nana" w Gdańsku :)

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za odpowiedź :) Omijałam zawsze ten sklep w GB, a jak widać u Ciebie, ma bardzo ciekawy asortyment :)

      Usuń
  7. Zakochałam się w Twoich zdjęciach - przepiękne i takie ciepłe :)

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Miło, że zajrzałeś do mojego słodkiego królestwa, utkanego przede wszystkim z czekolady. Jeśli nurtuje Cię jakieś pytanie, spodobał Ci się przepis bądź po prostu chcesz zostawić po sobie ślad - pisz śmiało (tutaj albo na maila czekolada.ukane@gmail.com). Za wszystkie wiadomości ślicznie dziękuję i ślę każdemu wirtualny kawałek pysznego, czekoladowego ciacha! :)