No dobra, przyznawać się - u kogo noworocznym postanowieniem jest zrzucić trochę kilogramów? :) Doszłam do wniosku, że jeśli opublikuję na początku roku mocno kaloryczne przepisy, nie będziecie po świętach zbyt chętnie po nie sięgać. W związku z tym wpadłam na pomysł, by przygotować owsiane ciasteczka bananowe z suszoną żurawiną bez mąki i masła. Wyszły naprawdę smaczne i można po nie sięgać bez wyrzutów sumienia. Następnym razem durzuciłabym do nich jeszcze orzechy, by urozmaicić strukturę :)
Składniki (na ok. 12 ciasteczek):
1 szklanka płatków owsianych
2 małe banany
1 łyżka miodu
1/3 szklanki suszonej żurawiny
Pokrojone na mniejsze kawałki banany umieszczamy w melakserze razem z miodem i miksujemy (można tę czynność wykonać też widelcem). Dodajemy do płatków owsianych - mieszamy łyżką. Na koniec dorzucamy suszoną żurawinę. Formujemy z masy niewielkie ciasteczka, spłaszczając delikatnie (pamiętajmy, że ciasteczka się nie rozpływają, pozostaną takiej wielkości i grubości, jakie uformujemy przed pieczeniem) i kładziemy na blaszkę, wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy w temp. 180 stopni przez ok. 20 minut. Studzimy na kratce. Smacznego! :)
ja nie mam takiego postanowienia, ale za to staram się zdrowo odżywiać. ciasteczka owsiane uwielbiam i chętnie spróbuję nowego przepisu ;)
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym się zdrowo odżywiać, ale tyle słodkich przepisów czeka na wypróbowanie! ;)
UsuńUwielbiam wszelki owsiane ciacha ! I szczerze wolę je od kalorycznych i ciężkich ciast z kremem ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię i ciastka, i ciasta z kremem po równo ;))
UsuńJa wyznaczyłam sobie cel: zrzucić kilka kg, więc ten przepis jest w sam raz dla mnie! Dziękuję, na pewno wypróbuję. Wyglądają bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńtakie postanowienie to chyba większość kobiet ma na początku roku :) Przepis podoba mi się, więc go drukuję. Piękne te ciasteczka, takie równiutkie...
OdpowiedzUsuńI zazwyczaj tylko na początku roku o tym postanowieniu się pamięta... :D Dlatego niebawem powracam z czekoladowymi wypiekami ;))
UsuńDziekuję! :)
to prawda :) Jak już wrócisz do kalorycznych wypieków to polecam te batoniki: http://przepisnikkuchenny.blogspot.ie/2013/11/batoniki-z-nasionami-chia-bez-pieczenia.html
UsuńUsprawiedliwieniem może być to, że są zdrowe :)
Kiedyś upiekłam podobne, były całkiem dobre :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak na ciecha bez mąki i masła są smaczne, mocno bananowe :)
UsuńAle to proste! Na pewno odwołam się do tego przepisu, gdy będę się zastanawiać, jakie ciasteczka upiec. Oczywiście, że mam postanowienie lekkiego siebie odchudzenia, ale nie zamierzam się oszukiwać i od razu przyznaję, że zacznę dopiero na wiosnę. :)
OdpowiedzUsuńżeby ładniej brzmiało, postanowiłam zmienić sposób odzywiania :p ale i tak wiadomo, o co chodzi :]
OdpowiedzUsuńpiekłam już te ciasteczka. i są pyszne :]
bardzo lubię te ciasteczka, bo nie potrzeba wiele składników, do tego są zdrowe i bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńo, tak! po świątecznym obżarstwie przyda się coś dietetycznego, a przy tym pysznego - właśnie jak te ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie! Takie ciasteczka przekąsić można zawsze; )
OdpowiedzUsuńJa nie mam zamiaru popadać w ten szał super zdrowego odżywiania się. Kiedy mam ochotę na słodkie ciasto, po prostu je robię. Wystarczy umiar, ot cała tajemnica: )
Ja co prawda się nie odchudzam, ale dbam o to, żeby moja córka, która bardzo lubi słodycze, jadła takie, które są jak najmniej szkodliwe. Te ciasteczka to doskonałe rozwiązanie. Same zdrowe, zawierające mnóstwo witamin składniki!
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasteczka! Po całym tym grudniowym objadaniu się, przydały by się takie do przegryzienia i powrót do formy :)
OdpowiedzUsuńŻeby te postanowienia co do zdrowszego odżywiania dotrwały chociaż do połowy roku byłoby dobrze, a z takimi ciasteczkami na pewno byłoby trochę lżej, bo zawsze to jakaś słodycz :))
OdpowiedzUsuńowsiane z żurawina zawsze smakują !
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twój blog <3
OdpowiedzUsuńpiekłam kiedyś ciasto marchewkowe, wyszło przepyszne ;)
teraz czas spróbować inne przepisy ;)
pozdrawiam serdecznie!
pyszne!
OdpowiedzUsuńPorywam jedno:)
OdpowiedzUsuńświetne :) już dawno mam takie ochotę i będę musiała w końcu zrobić :)
OdpowiedzUsuńSuper ! Ciacha wychodzą pyszne, czekam na więcej przepisów "light" :)
OdpowiedzUsuńCzy te ciasteczka są bardzo kaloryczne? czy można je jeść bez żadnych wyrzutów ? :)
OdpowiedzUsuńW porównaniu do innych, zdecydowanie można bez wyrzutów ;)
UsuńBardzo lubię te ciasteczka. :) Ja zamiast żurawiny dodaje rodzynki.
OdpowiedzUsuńIle kalorii ma jedno takie ciasteczko?
Ok. 50 kcal :)
UsuńOoo dzięki Ci za te ciastka :D niesamowite, że z tych składników można wyczarować ciastka! :D swoją drogą fajne jako batoniki śniadaniowe
OdpowiedzUsuńgenialne są te ciasteczka! dziękuję za przepis! :)
OdpowiedzUsuńIle takie ciasteczko ma kcal?
OdpowiedzUsuńOk. 50
UsuńRobię podobne! :)
OdpowiedzUsuńpłatki takie suche łączymy czy mamy je ugotować najpierw?
OdpowiedzUsuńSuche :)
Usuńpyszne! na pewno powtórzę przepis nie raz! ;)
OdpowiedzUsuńCiastka przepyszne :) Gorąco polecam ten przepis !!!
OdpowiedzUsuń