Truskawki, jagody, borówki, agrest, a może maliny? Ostatnio ciężko się zdecydować, które owoce dodać do wypieków (bo owoce rzecz jasna o tej porze muszą być koniecznie). Uwielbiam lato za to bogactwo i za każdym razem najchętniej wykupiłabym pół targu. Tym razem wróciłam do domu z malinami, które wykorzystałam do szybkich muffinek. Uwaga! Od prawdziwego raju dzieli Was tylko jakieś 30 minut! :)
Czekoladowe muffiny z malinami
Składniki (na ok. 12 muffinek):
50 g mąki migdałowej
170 g mąki pszennej
2 1/2 łyżki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
160 g cukru (lub np. ksylitolu jeśli używacie)
100 g roztopionego masła
2 jajka
3/4 szklanki mleka
24 maliny (lub trochę więcej)
opcjonalnie można dodać też do ciasta trochę posiekanej czekolady
albo kropelki czekoladowe
opcjonalnie można dodać też do ciasta trochę posiekanej czekolady
albo kropelki czekoladowe
Mąkę migdałową, pszenną oraz kakao przesiewamy, dodajemy proszek do pieczenia, sól i cukier - mieszamy. W drugiej misce umieszczamy roztopione masło, jajka i mleko - całość łączymy rózgą kuchenną. Wsypujemy suche składniki do mokrych i mieszamy do połączenia. Masę przekładamy do papilotek, wyłożonych w formie na muffiny. Na wierzchu kładziemy po 2-3 maliny i delikatnie dociskamy. Wkładamy do piekarnika, nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez ok. 25 minut. Studzimy na kratce. Po wystudzeniu można posypać cukrem pudrem. Smacznego!
Wyglądają pysznie :).
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie malina i czekoladowe smaki :) Lepszego duetu chyba nie ma ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda :) Choć czekolada + wiśnie to też idealne połączenie ;)
UsuńPyszne babeczki :) Choć lubię wszystkie letnie owoce, to z malinami nic u mnie nie wygra!
OdpowiedzUsuńCzekolada i maliny to duet idelany :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to połączenie, jeszcze dodałabym kawałki gorzkiej czekolady i byłabym już totalnie w niebie;)
OdpowiedzUsuńWtedy to już w ogóle pełnia szczęścia ;)
UsuńOoo ja też bym dodała czekoladowe kropelki :) pysznie!
UsuńSmacznie ;-)
OdpowiedzUsuńMuszę szybko wybrać się do lasu i zobaczyć czy malinki już dojrzały :)
OdpowiedzUsuńCudowne babeczki! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają po prostu idealnie! <3