Uwielbiam ciasta cytrynowe! A Wy? :) Proponowane dzisiaj przeze mnie ciasto to tradycyjny brytyjski wypiek, którego nazwa wzięła się stąd, że często było podawane z kieliszkiem madery. Jest naprawdę wilgotne, wyraźnie cytrynowe z subtelną nutą cynamonu. Idealne do herbaty i gotowe w godzinkę. Polecam!
Składniki (tortownica ok. 20 cm):
120 g mąki (ok. 3/4 szklanki)
2 łyżeczki proszku do piecznia
1/2 szklanki zmielonych migdałów (50 g)
180 g masła
150 g cukru (ok. 3/4 szklanki)
1 łyżeczka skórki z cytryny
1/3 łyżeczki cynamonu
3 duże jajka
1/4 szklanki soku wyciśniętego z cytryny (ok. 60 ml)
Lukier cytrynowy*:
1 szklanka cukru pudru
3 łyżki soku z cytryny
Kandyzowana cytryna:
1/2 szklanki cukru
1/4 szklanki wody
4 plasterki cytryny
* można przygotować też lukier na bazie białek - będzie wtedy śnieżnobiały
Na początek zajmiemy się przygotowaniem kandyzowanej cytryny. Cztery plasterki cytryny (wcześniej sparzonej) przecinamy na pół. Wlewamy wodę do garnuszka i dodajemy cukier. Podgrzewamy na małym ogniu aż cukier się rozpuści. Wkładamy potem kawałki cytryny i całość dusimy przez ok. 10 minut aż cytryna stanie się szklista. Przekładamy na papier do pieczenia do wystudzenia.
Mąkę przesiać, dodać zmielone migdały, proszek do pieczenia, cynamon i wymieszać. Masło utrzeć z cukrem na jasną masę. Następnie dodawać kolejno jajka, ciągle miksując. Na koniec dodać skórkę z cytryny, mieszankę mąki z migdałami i sok cytrynowy - zmiksować. Przełożyć do formy, wyłożonej papierem do pieczenia. Piec przez ok. 40-45 minut w temp. 170 stopni (sprawdzić przed wyjęciem patyczkiem czy ciasto jest już dobre). Odstawić do ostygnięcia.
Do miski wsypać cukier puder, dodać sok z cytryny - zmiksować. Gdyby lukier był zbyt gęsty należy dodać więcej soku, gdy zbyt rzadki - cukru pudru. Polać ciasto. Gdy lukier będzie już powoli zastygał, udekorować kawałkami kandyzowanej cytryny. Smacznego! :)
Nie wiem czy uwielbiam ciasta cytrynowe, bo... chyba nigdy nie jadłam! Jak to możliwe?
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym spróbowała!
W takim razie bardzo polecam takie przygotować :)
UsuńCytrynowe ciasta? Uwielbiam, zdecydowanie! Tego spróbowałabym z wielką chęcią, bo... no właśnie, bardziej cytrynowe i słodkie chyba być już nie mogło, i to jest w moich oczach plus :)
OdpowiedzUsuńTo ciasto jest śliczne i na pewno świetnie smakuje! Koniecznie 'do zrobienia'. I ciekawa patera, skojarzyła mi się z ogrodzeniem : )
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie <3 Uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńCud-miód:)zabieram się takie ciasto już od jakiegoś czasu:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wygląda... :)
OdpowiedzUsuńA te piękne cytrynki się zjada w całości ? :D
OdpowiedzUsuńPo to są kandyzowane ;)
Usuń<3
UsuńMniam, rewelacja :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam cytrynowe słodkości :)
cytrynowe moje jedno z ulubionych :)
OdpowiedzUsuńchoć robiłam tylko babkę cytrynową, trzeba będzie zrobić takie ciasto, cytrynka kusi na nim!
Wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńwygląda idealnie ;) zjadłabym z przyjemnością !
OdpowiedzUsuńCudna patera, przydalaby mi sie taka. Ciasto rownie piekne. :D Czy cytryny mozna zastalic innymi cytrusami?
OdpowiedzUsuńMyślę, że np. pomarańcze też by się sprawdziły :)
UsuńCzym mogę zastąpić mielone migdały? Czy można je ewentualnie pominąć?
OdpowiedzUsuńMożna zastąpić je mąką :)
UsuńWspaniałe ciasto!;)
OdpowiedzUsuńZrobiłam w zeszłym tyg, wyszlo przepyszne, dzięki serdeczne za przepis:)
OdpowiedzUsuńNiezmiernie się cieszę, że smakowało! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
zrobiłam dziś, ale ze szklanki pudru taki grupy lukier mi nie wyszedł na cieście,a cieńsza warstwa miejscami prześwitująca .Ciasto na jutro, więc na razie nie wiem jak smakuje, ale wygląda nieźle.
OdpowiedzUsuńgruby:) miało być :)
UsuńTak jak zaznaczyłam w dopisku - ja użyłam lukru z białek, dlatego na zdjęciach jest śnieżnobiały :) Jest on jednak twardy i lepiej w tym cieście moim zdaniem sprawdza się zwykły lukier taki jaki jest w oryginalnym przepisie z książki :)
UsuńMam nadzieję, że będzie smakować! :)
POLECAM!! rodzina była zachwycona. To już drugie ciasta które upiekłam z sukcesm korzystając z przepisów z Twojego bloga. Z całą pewnością wypróbuję kolejne.
OdpowiedzUsuń