Domowe drożdżówki z jagodami i kruszonką

Jak ja uwielbiam lato i to bogactwo owoców :) Naprawdę ciężko się zdecydować, co upiec. Wciąż jeszcze mam ochotę na wypieki z truskawkami, a kuszą mnie już jagody i maliny. Moja siostra poprosiła mnie ostatnio, by z pierwszych jagód przygotować drożdżowe bułeczki. Wieczorem zabrałyśmy się za pieczenie. W całym domu unosił się cudowny zapach i mimo późnej pory trudno było odmówić sobie tych kilku kęsów... :)

Składniki (na ok. 10 bułeczek):

ok. 550 g mąki

200 ml mleka

80 g masła

25 g świeżych drożdży + 2 łyżki mąki + 1 łyżka cukru + 1/3 szklanki ciepłego mleka

1/2 szklanki cukru 

2 jajka 

Na kruszonkę:

50 g masła

100 g mąki

30 g cukru pudru

Oraz:

jagody

1 roztrzepane jajko

Na początku przygotować należy rozczyn. Drożdże rozpuszczamy w 1/3 szklanki ciepłego mleka, dodajemy łyżkę cukru i dwie łyżki mąki - mieszamy, by nie było grudek. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 20 minut. Mleko i masło podgrzewamy (do momentu roztopienia masła). Odstawiamy, by nieco przestygło. Do mąki dodajemy cukier, jajka, wyrośnięty rozczyn i lekko ciepłe mleko z roztopionym masłem (nie może być gorące!). Całość zagniatamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 90 minut do wyrośnięcia. Po tym, jak ciasto podwoi swoją objętość, z ciasta formujemy 10 bułeczek. Kładziemy na blaszkę, wyłożoną papierem do pieczenia i odstawiamy jeszcze raz na ok. 20 minut do wyrośnięcia. 

W tym czasie przygotujemy kruszonkę. Do mąki i cukru dodajemy zimne masło. Siekamy całość nożem, a następnie rozcieramy dłońmi, by utworzyć kruszonkę. Na środku każdej wyrośniętej drożdżówki wykonujemy wgłębienia (np. dnem szklanki) i wypełniamy je jagodami. Boki drożdżówek smarujemy roztrzepanym jajkiem, a potem całość posypujemy kruszonką. Wkładamy do piekarnika, nagrzanego do 200 stopni, na ok. 20 minut. Posypujemy cukrem pudrem. Najlepsze są jeszcze ciepłe. Smacznego! :)