Uwielbiam ten czas, gdy na staraganach pojawiają się długo wyczekiwane truskawki. Przygotowywanie wypieków z ich wykorzystaniem sprawia mi wiele przyjemności :) Dziś przedstawiam Wam klasyczny sernik na zimno z ukrytymi w środku całymi truskawkami i delikatnym musem truskawkowym na wierzchu. Świetnie sprawdzi się podczas upalnych dni, gdy nie mamy ochoty uruchamiać piekarnika.
Składniki na spód: (tortownica 22 cm):
120 g herbatników
60 g masła
Sernikowa masa:
400 g serka homogenizowanego
150 g gęstego jogurtu naturalnego
200 g śmietanki 30 lub 36 proc.
4-5 łyżek cukru pudru
3 łyżki żelatyny + 1/3 szklanki gorącej wody
Mus truskawkowy:
250 g truskawek
1 łyżka cukru pudru
1 galaretka truskawkowa
Oraz:
ok. 30 truskawek do środka sernika i 7 do ozdoby
Herbatniki kruszymy w melakserze. Przesypujemy do miski. Dodajemy roztopione masło i mieszamy. Wykładamy na dno tortownicy i wyrównujemy. Wkładamy do lodówki. Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i odstawiamy do częściowego ostygnięcia. Śmietankę ubijamy na sztywno, następnie dodajemy partiami serek homogenizowany i jogurt naturalny, a na koniec cukier puder. Do wciąż ciepłej żelatyny dodajemy łyżkę sernikowej masy - mieszamy energicznie. Dodajemy jeszcze jedną łyżkę, a następnie dodajemy powoli zahartowaną żelatynę do masy. Wyciągamy tortownicę z lodówki. Na spód z ciasteczek układamy ok. 30 truskawek (patrz zdjęcie wyżej). Zalewamy następnie delikatnie masą serową. Wkładamy do lodówki do stężenia.
Truskawkową galaretkę przygotowujemy w 250 ml gorącej wody. Odstawiamy do ostygnięcia. Truskawki na mus miksujemy w melakserze z dodatkiem 1 łyżki cukru pudru. Dodajemy do ostudzonej galaretki i mieszamy. Wylewamy na stężałą już masę serową i ponownie wkładamy do lodówki do stężenia. Przed podaniem sernik ozdabiamy połówkami truskawek. Smacznego! :)
Przepięknie się prezentuje! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuńpiękne zdjęcia i świetny przepis! :D Zapisuję :D
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam ;)
UsuńPiękny sernik :) !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;)
UsuńAle musi być pyszny, nie mogę się napatrzeć na Twoje zdjęcia:)))
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczny sernik!
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńJest idealny, co tu dużo gadać ^^
OdpowiedzUsuńPyszota i pięknota ;-)!
OdpowiedzUsuńpyszotka;)
OdpowiedzUsuńPo prostu boski :) Dla mnie - idealny :)
OdpowiedzUsuńSerek waniliowy czy naturalny?
OdpowiedzUsuńUżyłam naturalnego :)
UsuńMój serniczek właśnie chłodzi się w lodówce :) Nie mogę się już doczekać aż spróbuję! :)
OdpowiedzUsuńPs. To mój pierwszy sernik na zimno!!
W takim razie mam nadzieję, że będzie smakować i debiut okaże się udany ;))
UsuńHej, to znowu ja :) Ciasto wyszło pyszne, ale... nie wyszła mi ta musowa galaretka :) Dodałam za dużo truskawek na jedną galaretkę i słabo stężało. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... więc wyszedł mi sernik na zimno z musem truskawkowym ;) Pozdrawiam :)
UsuńZe względu na to, że uwielbiam truskawki wypowiem się pod tym wpisem, aczkolwiek muszę Ci powiedzieć, że każdy Twój przepis jest tak zachęcający, tak smaczny i z taką estetyką prowadzisz tego bloga, że tak na dobrą sprawę mogłabym te słowa zapisać pod każdą notką :) W każdym bądź razie sernik na zimno to moje popisowe danie w okresie maj-czerwiec, więc nie omieszkam i dzisiaj sobie zaserwować tych pyszności :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję za te słowa! :) Cieszę się, że blog się podoba :)
UsuńŻyczę w takim razie smacznego! :))
Czy zamiast galaretki truskawkowej można po prostu użyć żelatyny? Jeśli tak to ile na te 250 g truskawek będzie wychodzić i czy efekt będzie ten sam ?
OdpowiedzUsuńTak, można :) Proszę wtedy skorzystać z przepisu na mus, który opublikowałam tutaj: http://www.czekolada-utkane.pl/2013/07/sernik-na-zimno-z-musem-truskawkowym.html
UsuńJest wspaniałe,robiłam pierwszy raz na spodzie z pieczonego biszkopta a dzisiaj robię wg. przepisu.Palce lizać.
OdpowiedzUsuńCzy zamiast żelatyny można dodać śmietan fix'a? jeżeli tak to ile? do żelatyny nie mam już siły:(
OdpowiedzUsuńNiestety nie można... Jeśli użyjemy składników w temp. pokojowej (a nie prosto z lodówki) to nie zrobią się grudki, gdy dodamy żelatynę :)
UsuńCzy na tortownicę 24cm zmieniać proporcje czy po prostu zostawić i będzie odrobinę niższy?
OdpowiedzUsuńMożna i tak, i tak :) Jeśli zostawiamy tak jak jest w przepisie, trzeba jedynie zwiększyć proporcje na ciasteczkowy spód. Reszta będzie po prostu niższa. Proszę nie używać też zbyt dużych truskawek, by masa zdołała je pokryć. Pozdrawiam!
Usuńprzepis rewelacyjny, próbowałam też z jagodami - wyszedł bardzo dobry, a dzisiaj będziemy testować w roli głównej maliny :) na pewno będzie wspaniały. Zastanawiam się jakie jeszcze owoce będą dobre? Może ktoś ma pomysł np. z owoców bardziej egzotycznych (tak aby jesienią czy zimą można było zrobić to cudo).
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że przepis się sprawdził :) Może zimą uda się ten sernik przygotować np. z brzoskwiń z puszki? :)
UsuńJadłam sernik zrobiony wg Pani przepisu tylko zamiast truskawek były maliny. Był przepyszny, do dzisiaj czuję smak w ustach :-). Gospodyni zdradziła mi , że korzystała z Pani bloga. Teraz ja zostanę Pani wierną fanką. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się niezmiernie, że trafiła Pani na mojego bloga :) Mam nadzieję, że stanie się dla Pani inspiracją :) Pozdrawiam serdecznie! :)
UsuńGratuluję. Ten sernik wygląda bardzo dobrze. Czy byłoby kulinarną przesadą spróbowanie dodanie do niego czekolady w jakieś formie? Na przykład w postaci wiórków?
OdpowiedzUsuńMożna spróbować dodać do masy (będzie wtedy o smaku straciatella) albo udekorować w jakiś sposób na wierzchu.
Usuńzrobiłam w sobotę. i dziś robie kolejny raz :) pycha :)
OdpowiedzUsuńZnów mamy sezon truskawkowy, Chciałam wypróbować czegoś nowego i tak na "fooderze" trafiłam ne ten przepis. Sernik nie dość, że oszałamiająco wygląda to jeszcze równie dobrze smakuje. Nie raz robiłam sernik na zimno. W tym przepisie najbardziej spodobało mi się dodanie jogurtu naturalnego. Rewelacja. Z pewnością często będę gościem na tym blogu. Pozdrawiam i dziękuję.
OdpowiedzUsuń