Smaczne i bardzo lubiane mini pączki z serka homogenizowanego, które robi się naprawdę błyskawicznie. Wystarczy wymieszać wszystkie składniki (mikserem albo i nawet rózgą kuchenną) i nakładać ciasto łyżeczką na gorący olej. Nie przyznam się nawet ile ich zjadłam... Wszystko przez tą cukrową posypkę z dodatkiem cynamonu - nie można się wręcz oderwać!
Szybkie mini pączki z serka homogenizowanego
Składniki:
400 g serka homogenizowanego (np. waniliowego)
4 jajka
1 1/2 łyżki drobnego cukru lub cukru pudru (można użyć też cukru z wanilią)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
300 g mąki
Oraz:
ok. 100 g drobnego cukru
1 łyżeczka cynamonu
olej do smażenia
Mąkę przesiewamy, dodajemy proszek do pieczenia i sól - mieszamy. Jajka umieszczamy w misce razem z serkiem homogenizowanym i cukrem - miksujemy do połączenia. Dodajemy następnie wymieszane wcześniej suche składniki i miksujemy całość. Olej rozgrzewamy (temp. ok. 175 stopni*). Następnie nabieramy ciasto na łyżeczkę (najlepiej umoczoną wcześniej w oleju, by ciasto łatwiej od niej odchodziło) i delikatnie, pomagając sobie drugą łyżeczką, wrzucamy ciasto na gorący olej. Smażymy z obu stron do złotego koloru (pączki powinny same się obracać). Odsączamy na papierowym ręczniku. Obtaczamy w posypce, przygotowanej z drobnego cukru do wypieków i cynamonu. Zamiast można użyć też po prostu cukru pudru, ale zapewniam, że z cynamonem smakują najlepiej.
* Temperatura oleju jest bardzo ważna. Jeśli będzie zbyt wysoka, pączki zbyt szybko będą się rumienić, a w środku pozostaną surowe. Zbyt niska temp. sprawi, że pączki będą z kolei tłuste. Najlepiej posłużyć się termometrem cukierniczym, ale jeśli go nie mamy należy np. wrzucić kawałek ciasta na rozgrzany olej - jeśli ciasto opadnie na dół, to temp. jest zbyt niska. Jeśli pojawią się małe bąbelki wokół ciasta, będzie utrzymywało się na powierzchni i nie będzie się szybko spalać - można smażyć.
* Temperatura oleju jest bardzo ważna. Jeśli będzie zbyt wysoka, pączki zbyt szybko będą się rumienić, a w środku pozostaną surowe. Zbyt niska temp. sprawi, że pączki będą z kolei tłuste. Najlepiej posłużyć się termometrem cukierniczym, ale jeśli go nie mamy należy np. wrzucić kawałek ciasta na rozgrzany olej - jeśli ciasto opadnie na dół, to temp. jest zbyt niska. Jeśli pojawią się małe bąbelki wokół ciasta, będzie utrzymywało się na powierzchni i nie będzie się szybko spalać - można smażyć.
Wygląda bardzo smacznie! ;)
OdpowiedzUsuńZupełnie się zgadzam, cukrowa posypka z cynamonem jest najlepsza do pączków bez nadzienia ;)
OdpowiedzUsuńPrawda? :) Z cukrem pudrem nie byłoby już to samo :)
UsuńPiękne zdjecia <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńChyba spróbuję:)
OdpowiedzUsuńPączki to nie moja bajka i ich nie lubię, ale Twoje są takie urocze! :)
OdpowiedzUsuńNa pewno zrobię, wyglądają pysznie :) ja z serka homogenizowanego robię kluseczki kładzione na wodzie, podaję ze śmietanką i właśnie cynamonem. Cała rodzina uwielbia te kluseczki więc pączki pewnie polubią też :)
OdpowiedzUsuńCześć:)
OdpowiedzUsuńjak dużo w sensie jak głęboko musi być wlane oleju w garnku....?
Pozdrawiam
Ania
Ok. 5 cm. Pozdrawiam!
UsuńPrzepięknie wyglądają! Takie maleństwa :)
OdpowiedzUsuńPrzecudnie wyglądają :) uwielbiam te pączusie :)
OdpowiedzUsuńWow, jakie Twoje pączki są urocze! :)
OdpowiedzUsuńBosko się prezentują!
Magiczne zdjęcia!
Witaj :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam te pączusie . Wyszły super, dziękuję za przepis. Mam pytanie - czy ten olej , po smażeniu, można wykorzystać jeszcze ? Do smażenia kolejnych , za dzień , czy dwa ?
Oo, jak szybko! Cieszę się, że smakowały :) Ja smażę zawsze na świeżym. Ostatecznie można użyć raz jeszcze, jeśli smażyliśmy krótko i w odpowiedniej temperaturze (olej nie przypalił nam się, nie dymił itp.). Trzeba poczekać aż ostygnie, następnie przefiltrować, by pozbyć się zanieczyszczeń, przelać do butelki, zamknąć i odstawić w chłodne miejsce.
UsuńTak też zrobiłam :) Jeszcze raz dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Usuń