Kokosowy pudding chia z musem z mango nadaje się zarówno na szybkie śniadanie, jak i zdrowy deser. Warto wiedzieć, że nasiona chia (szałwia hiszpańska) zawierają więcej kwasów omega-3 niż łosoś atlantycki, są bogatsze w błonnik niż otręby, a nawet mają więcej żelaza niż szpinak. Można naprawdę długo wymieniać ich właściwości. Jednym z wielu plusów nasion chia jest też to, że deser z ich użyciem robi się właściwie sam. Wystarczy wymieszać nasiona np. z ulubionym mlekiem, odstawić na noc do lodówki, a rano dodać ulubione owoce. Pamiętajcie tylko, że dzienne spożycie nasion nie powinno przekraczać 15 g.
Kokosowy pudding chia z musem z mango
Składniki (2 porcje):
1 puszka mleka kokosowego (400 ml)
1 puszka mleka kokosowego (400 ml)
2 łyżki miodu
4 płaskie łyżki nasion chia
1 dojrzałe, duże mango
Oraz
borówki lub inne owoce do podania
Mleko kokosowe wymieszać z płynnym miodem. Można dodać też odrobinę wody, jeśli całość jest dla nas zbyt gęsta (ja nie dodawałam, wolę gęsty pudding). Dodać nasionka chia i energicznie wymieszać. Przelać do szklanek, zawinąć w folię i wstawić do lodówki na całą noc. Następnego dnia zmiksować na gładki mus mango. Wyciągnąć pudding z lodówki i wlać przygotowany mus. Wierzch udekorować owocami (np. borówkami). Smacznego! :)
Wygląda prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuńten pudding stanowiłby dzisiaj dla mnie idealny deser! :)
OdpowiedzUsuńextra ten pudding:) ślinka cieknie by spróbować:)
OdpowiedzUsuńBoski! Piękne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńprześlicznie podany! a w smaku pewnie jeszcze lepszy - na mleczku kokosowym chyba najbardziej mi smakuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To prawda, połączenie kokosowego mleczka, a do tego jeszcze orzeźwiające mango dało pyszny efekt :)
UsuńPrzepięknie to wygląda. Zdjęcia jak zawsze rewelacyjne! A czy mogę zapytać, co tutaj posłużyło za tło?
OdpowiedzUsuńDzięki :) Jasne, to tło winylowe, które kupiłam jakiś czas temu na Allegro :) Jedyne które do czegoś się nadaje, bo np. wydrukowane deski nie wyglądają już tak dobrze ;)
UsuńTaki deser po obiedzie, pycha! A do tego jaki ładny.
OdpowiedzUsuńMus z mango do mnie przemawia! Kocham ten owoc :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam ;)
UsuńKocham takie połączenia <3 Robiłam bardzo podobne ostatnio tylko z mlekiem migdałowym. Pyszności!
OdpowiedzUsuńPS: Piękne zdjęcia!
zastanawiałam się jak wykorzystać większość mango, które zalega w lodówce, a tu proszę:) Wykorzystam pomysł na pewno :D
OdpowiedzUsuńzapraszam:)
http://nataszabreakfast.blogspot.gr/
Piękna propozycja, piękne zdjęcia, pięknie, pięknie <3
OdpowiedzUsuńSerdeczności!!!
:) Miło mi!
Usuńojej, ojej - ale pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie)))
OdpowiedzUsuńWygląda doskonale :) Smacznie i zdrowo!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te nasionka :) dziś jadłam na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie i pewnie tak też smakuje :)
OdpowiedzUsuńmmm wygląda świetnie, a do tego zdrowy i pewnie smaczny deser! Bardzo ładne zdjęcia, świetne tło :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńnie wiem dlaczego, ale u mnie te 2 warstwy sie polaczyły :((( mleko z nasionami były bardzo rzadkie
OdpowiedzUsuń